adamkuz adamkuz
1261
BLOG

Angela Merkel stosuje regułę Bismarcka

adamkuz adamkuz Polityka Obserwuj notkę 16

 Wszyscy się strasznie dziwią postępowaniu Angeli Merkel, które w imię dobrych stosunków z Rosja sprzedaje bezpieczeństwo Polski gdyż tak właśnie należy rozumieć jej ostatnie wypowiedzi. Natomiast ja cię dziwię tym co się dziwią. Przecież dzisiejsza polityka Niemiec toczy się według wzorca funkcjonującego od stuleci, który ja nazwałbymregułą Bismarcka. Ten zaciekły wróg Polaków ( uważał, że należy nas tłuc tak długo aż odejdzie nam ochota do życia) a równocześnie genialny polityk) twierdził, żepolityka zaczyna się od mapy a jej tajniki polegająna podpisaniu dobrego pokoju z Rosją. Właśnie w imię takiego pokoju Merkel odrzuca możliwość istnienia baz NATO w Polsce czy nawet tarczy co niezmierni dziwi wszystkich tych, którzy zakładali, że dobre układy z Niemcami są antidotum na wszystkie nasze problemy.

Reguła Bismarcka była i jest aktualna od XI wieku gdy król Niemiec a zarazem cesarz do spółki z władcą Rusi kijowskiej zniszczyli państwo polskie. Kolejnym przykładem mogą być rozbiory przez którymi nie uratowała nas ani polityka serwilizmu wobec carycy Katarzyny ani próba usamodzielnienia się w oparciu o Prusy. Odejście Niemiec od reguły żelaznego kanclerza doprowadziło do wybuchu I wojny światowej i uzyskania prze Polskę niepodległości. Pakt Ribbentrop-Mołotow to kolejny typowy przykład.

W naszych dziejach wielokrotnie próbowano przełamać przekleństwo naszego geopolitycznego położenia. Niestety fatalna okazała się zarówno polityka oparcia o jednego z sąsiadów jak i balansu pomiędzy nimi co próbował uskuteczniać sanacyjny minister Józef Beck zawierający nic nie warte układy z Anglią i Francją. Komunistyczna propaganda ukuła nawet określenie o szukaniu egzotycznych sojuszy z dalszymi sąsiadami. Dzisiaj jednak należy taka możliwość rozważyć i nie chodzi mi tutaj o Francję sprzedającą okręty wojenne Rosji ani o Wielką Brytanię. Nie można też liczyć na Amerykę próbująca uzyskać maksymalna pozycję przetargowa wobec Putina po to aby zawrzeć z nim sojusz przed nieuniknionym starciem z Chinami. Jeżeli Waszyngton po sfinalizowaniu antychińskiego dealu z Moskwą wycofa się z Europy pozostawiając wolną rękę Kremlowi to pozostaną nam jedynie egzotyczne ale być może skuteczne sojusze z przereklamowanym Pekinem i niedocenianą Ankarą.

adamkuz
O mnie adamkuz

Jestem notorycznie wkurzony tym co się dzieje w tym kraju

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka